this post was submitted on 22 Oct 2024
7 points (100.0% liked)

亡と日ヨ尺尸凵几片 . 勹ヨ己卞 . 卞ヨ尺丹乙

156 readers
2 users here now

NO FUTURE IS NOW. Korporacje rządzą światem, technologia służy utrzymaniu nierówności, dystopia się rozkręca.

Społeczność do dokumentowania rozwoju systemu realnego cyberpanka, oraz wrzutek w estetyce.

founded 4 years ago
MODERATORS
 

Wiadomość dotarła do mnie od: https://pol.social/@adamczyk/113350429209507066

you are viewing a single comment's thread
view the rest of the comments
[–] [email protected] 4 points 2 weeks ago (1 children)

Trenowanie modelu na danych wyprodukowanych przez inny model DL chyba prowadzi do odpowiednika "szczęki Habsburgów" :)

[–] [email protected] 3 points 2 weeks ago (1 children)

Hehehe. Dokładnie, do tzw. model collapse, tylko tutaj nie ma rekurencji/sprzężenia z systemem rekomendacyjnym, przynajmniej do czasu, aż dataset np. TikToka nie zostanie zatruty GenAI, co z czasem będzie miało miejsce, lecz dzięki timestampom (datownikom) lub może certyfikatom autentyczności można odsiać content "post Skynetum".

[–] [email protected] 2 points 1 week ago (1 children)

Zabrzmię jak stary grzyb (może już nim jestem?), ale mam wrażenie, że obecne IT uwielbia takie tandetne chwyty (tutaj tanie dane, ale o wątpliwej jakości), albo nadużywanie języków skryptowych, jak Python czy JavaScript, które są niewydajne obliczeniowo. Chyba nie ma już takich chadów, jak gość który napisał Roller Coaster Tycoon sam w asemblerze, żeby to szybciej chodziło.

[–] [email protected] 1 points 1 week ago* (last edited 1 week ago) (1 children)

Tak, technologia podlega też inflacji – destruktywne efekty sieciowe (interesariusze dyscypliny/branży sugerujący się otoczeniem, które sukcesywnie coraz bardziej idzie na kompromisy – zjawisko cr*pware, cr*pps po różnych app store'ach) – przypuszczalnie odsłona prawa Kopernika-Greshama, asymetrii informacji. IT jest dziś bardziej branżą-rynkiem, nie dyscypliną (nie ma to samych minusów); podległo komodyfikacji; dopracowane rozwiązania (dawniej wymagany standard; słynne 8-bitowe komputery i programy w asemblerze e.g. w programie Apollo) przesunęły się do klasy ekskluzywnych, niszowych, nawet ekscentrycznych. Ponieważ argumenty o tym, że "z dopracowanymi systemami fajniej się żyje i rozwija cywilizację" nie za bardzo znajdują zrozumienie w populacjach (i akurat Bolanda nie ma topowej kultury technicznej), wtenczas jedną z dróg do odwrócenia niepomyślnych trendów jest konstrukt progresywnego militaryzmu – myślenie "to ma działać, albo pod mur za sabotaż" przeciekające do świata cywilnego. Zaiste, z deszczu pod rynnę. Alternatywę (odbudowa etosu) poddają w tym manifeście:

zaś od nieco innej strony także w tym paradygmacie:

Rzecz wymaga samodyscypliny i zapewne w dającej się przewidzieć przyszłości już nie będzie mainstreamem. Świadomym interesariuszom pozostaje tylko wybredna selektywność oraz jasne komunikowanie tejże (np. via figury retoryczne), aby nie rodzić frustracji u ogółu (wszak nie chodzi o dyskryminującą elitaryzację). (Disclaimer: przerabiam to w Ekonomii Społecznej...).

[+edit]

vs.

Mindf*ck, iż "figury retoryczne za dopracowaniem" dostarczają tacy, jak ten oto pan: